Witam!
Za kilka godzin powitamy rok 2014. Ale ten czas leci, nie? Przed chwilą byłam jeszcze "świeża" w fandomie, a tu *pstryknięcie palcami* BUM! Zebrałam trochę mang, gadżetów oraz wiedzy. Wyrobiłam sobie pewne opinie na temat A&M, a także ludzi zajmujących się takowym hobby. Były wzloty i upadki (głównie niechęć do oglądania anime - czasem kompletnie nie miałam siły brać się za nowe serie lub kończenie ich; ciekawe, ale nie odczuwałam tego w stosunku do mang). Wszystko strasznie szybko przeleciało mi przed nosem.
Nie będę się już rozpisywać nad swoim życiem, ponieważ przybyłam tutaj z zamiarem złożenia Wam życzeń. Mam nadzieję, że doświadczycie dużo szczęścia w 2014 roku, będziecie zdrowi, Wasze marzenia się spełnią, jeżeli nie posiadacie kolegi/koleżanki, który/która rozumiałby/rozumiałaby Wasze zainteresowania lub je podzielała, żebyście szybko go/ją poznali i wszystkiego, dosłownie wszystkiego najlepszego! Bardzo Wam dziękuję za wszystkie wyświetlenia i czytanie naszych wpisów. Nie bójcie się z nami kontaktować, nie gryziemy ;D. Jeszcze raz dziękuję i do zobaczenia w nowym roku :).
~Saya
wtorek, 31 grudnia 2013
sobota, 28 grudnia 2013
Gadżetowe podsumowanie
Cześć Wszystkim!
Z tej strony ponownie Saya. Pomyślałam, że niedługo powitamy rok 2014, więc powinnam zrobić małe podsumowanie - pokażę Wam cały ten szmelc, który kiedyś obiecałam zaprezentować. Z góry przepraszam za jakość zdjęć ;-;
Całość wygląda mniej więcej tak. Nie jest tego dużo, ale jestem zadowolona z takiego zbioru.
Na pierwszy ogień idą przypinki. Praktycznie ich nie używam, bo wszystkie moje torby nie nadają się do ich noszenia, a do szkoły trochę się wstydzę >///< Czekają tak, aż kiedyś znajdę im godne miejsce do przypięcia.
Pierwsze cztery dostałam, gdy kupowałam na Yatta.pl. Przypinki są u nich nagrodami za różne osiągnięcia.
Następna czwórka to duże przypinki. Ostatnia (pierwsza po prawej stronie) z Italią kupiona na stronie nieistniejącego już sklepu Manga-City, a reszta to zestaw z anime pt. "Nana", zamówiony na Yattcie.
Od strony lewej: Białoruś (Hetalia), Kyuubey (Puella Magi Madoka Magica), Białoruś i Włochy (Hetalia). Kyuubey kupiony na Yattcie, reszta z A Niu Shop.
Następny jest kalendarzyk, który był dołączony do zamówienia z Yatty (znowu!). Mam takie dwa, jeden noszę w portfelu (przydaje się, jestem strasznie roztrzepana, często zapominam obecnej daty).
Później mamy zakładki. Mierzą około 20 cm, były gratisem do pre-orderu mangi "7 Miliardów Igieł". Nie wiem z czego są wykonane, ale z pewnością nie jest to wytrzymały materiał.
Kolejny jest kubek od Shimy. Podarowała mi go na urodziny. Nałogowo piję herbatę, więc się u mnie nie marnuje ;). Umieszczone są na nim postacie z Hetalii w formie chibi. Jeszcze raz dziękuję, jest świetny!
Na koniec zostawiłam hetaliowy kalendarz, który dostałam od W. Jego również otrzymałam na urodziny. Rok się kończy, ale będę dalej go używać, tym razem jako plakatu. W, jeśli to czytasz, Tobie też bardzo dziękuję <3.
Aaa, zapomniałabym! Posiadam jeszcze jedną przypinkę. Niemangowa, ale może Wam się spodoba. Kupiłam ją na Yattcie. Tak wygląda "w akcji", czyli na piórniku.
To będzie na tyle, mam nadzieję, że Was nie zanudziłam. Do zobaczenia!
~Saya
Z tej strony ponownie Saya. Pomyślałam, że niedługo powitamy rok 2014, więc powinnam zrobić małe podsumowanie - pokażę Wam cały ten szmelc, który kiedyś obiecałam zaprezentować. Z góry przepraszam za jakość zdjęć ;-;
Całość wygląda mniej więcej tak. Nie jest tego dużo, ale jestem zadowolona z takiego zbioru.
Na pierwszy ogień idą przypinki. Praktycznie ich nie używam, bo wszystkie moje torby nie nadają się do ich noszenia, a do szkoły trochę się wstydzę >///< Czekają tak, aż kiedyś znajdę im godne miejsce do przypięcia.
Pierwsze cztery dostałam, gdy kupowałam na Yatta.pl. Przypinki są u nich nagrodami za różne osiągnięcia.
Następna czwórka to duże przypinki. Ostatnia (pierwsza po prawej stronie) z Italią kupiona na stronie nieistniejącego już sklepu Manga-City, a reszta to zestaw z anime pt. "Nana", zamówiony na Yattcie.
Od strony lewej: Białoruś (Hetalia), Kyuubey (Puella Magi Madoka Magica), Białoruś i Włochy (Hetalia). Kyuubey kupiony na Yattcie, reszta z A Niu Shop.
Następny jest kalendarzyk, który był dołączony do zamówienia z Yatty (znowu!). Mam takie dwa, jeden noszę w portfelu (przydaje się, jestem strasznie roztrzepana, często zapominam obecnej daty).
Później mamy zakładki. Mierzą około 20 cm, były gratisem do pre-orderu mangi "7 Miliardów Igieł". Nie wiem z czego są wykonane, ale z pewnością nie jest to wytrzymały materiał.
Kolejny jest kubek od Shimy. Podarowała mi go na urodziny. Nałogowo piję herbatę, więc się u mnie nie marnuje ;). Umieszczone są na nim postacie z Hetalii w formie chibi. Jeszcze raz dziękuję, jest świetny!
Na koniec zostawiłam hetaliowy kalendarz, który dostałam od W. Jego również otrzymałam na urodziny. Rok się kończy, ale będę dalej go używać, tym razem jako plakatu. W, jeśli to czytasz, Tobie też bardzo dziękuję <3.
Aaa, zapomniałabym! Posiadam jeszcze jedną przypinkę. Niemangowa, ale może Wam się spodoba. Kupiłam ją na Yattcie. Tak wygląda "w akcji", czyli na piórniku.
To będzie na tyle, mam nadzieję, że Was nie zanudziłam. Do zobaczenia!
~Saya
wtorek, 24 grudnia 2013
Wesołych Świąt ;3
Ohayo!!
Dawno mnie tutaj nie było (znowu...). No cóż mam nadzieję, że wybaczycie mi moją nieobecność po raz kolejny. Ostatnio nie mam w ogóle motywacji, by cokolwiek napisać. Gomenasai T^T.
Dobra, ale wracając do tematu. Chciała bym wam złożyć serdeczne życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia.
Niech te Święta spokój Wam przyniosą,
a radość chodzi za Wami krok w krok.
Niechaj dostarczą tyle optymizmu,
by starczyło na cały Nowy Rok.
Oraz spełnienia najskrytszych marzeń, duuużo słodyczy i licznej kolekcji mang ^^. No i przede wszystkim góry prezentów.
~Shima
Dawno mnie tutaj nie było (znowu...). No cóż mam nadzieję, że wybaczycie mi moją nieobecność po raz kolejny. Ostatnio nie mam w ogóle motywacji, by cokolwiek napisać. Gomenasai T^T.
Dobra, ale wracając do tematu. Chciała bym wam złożyć serdeczne życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia.
Niech te Święta spokój Wam przyniosą,
a radość chodzi za Wami krok w krok.
Niechaj dostarczą tyle optymizmu,
by starczyło na cały Nowy Rok.
Oraz spełnienia najskrytszych marzeń, duuużo słodyczy i licznej kolekcji mang ^^. No i przede wszystkim góry prezentów.
~Shima
piątek, 6 grudnia 2013
Dostawa
Cześć!
Dzisiaj Mikołajki, prawda? U mnie w szkole atak czerwonych czapek. Wprawdzie nie na naszym piętrze, ale podczas schodzenia na niższe, widać klony w postaci rozwrzeszczanych dzieciaków. Szczerze mówiąc, kompletnie nie miałam ochoty dzisiaj wychodzić z domu, ponieważ okropnie wieje. Lubię zimę, ale to, co się dzieje za oknem, to duża przesada.
Skoro Dzień Świętego Mikołaja, powinny pojawić się prezenty. Wczoraj wieczorem odebrałam kolejną przesyłkę, która zawierała najnowszy numer "Otaku" oraz pierwszy tomik Emmy. Shima także coś sobie kupiła, wyczekujcie jej notki. Mam nadzieję, że niedługo się Wam pochwali.
Do zobaczenia!
~Saya
Dzisiaj Mikołajki, prawda? U mnie w szkole atak czerwonych czapek. Wprawdzie nie na naszym piętrze, ale podczas schodzenia na niższe, widać klony w postaci rozwrzeszczanych dzieciaków. Szczerze mówiąc, kompletnie nie miałam ochoty dzisiaj wychodzić z domu, ponieważ okropnie wieje. Lubię zimę, ale to, co się dzieje za oknem, to duża przesada.
Skoro Dzień Świętego Mikołaja, powinny pojawić się prezenty. Wczoraj wieczorem odebrałam kolejną przesyłkę, która zawierała najnowszy numer "Otaku" oraz pierwszy tomik Emmy. Shima także coś sobie kupiła, wyczekujcie jej notki. Mam nadzieję, że niedługo się Wam pochwali.
Do zobaczenia!
~Saya
piątek, 22 listopada 2013
Ja naprawdę jestem głupia
Hej!
Dzisiaj dostarczono mi kolejną paczkę. Zawierała ona kilka słodkości i dwunasty tom Dengeki Daisy.
Jeżeli chodzi o słodycze - beznadzieja. Znowu spodziewałam się cudów, wianków i nie wiadomo czego jeszcze. Zamówiłam dwa czekoladowe ciasteczka w kształcie rybek i Pejoy o smaku zielonej herbaty. Chociaż sparzyłam się już czekoladowymi i truskawkowymi Pocky'ami (to się chyba nie odmienia?), postanowiłam dać szansę Pejoy. Ponieważ uwielbiam herbatę i piję ją codziennie, padło właśnie na ten smak. Na początku spotkałam się z pozytywnym zaskoczeniem - pudełeczko zawiera dwie paczuszki z paluszkami. Po otworzeniu jednej z nich wyczułam nieprzyjemny zapach. Okej, zdarza się. Spróbowałam. Kolejną zaletą jest mięciutkie wnętrze. Na tym koniec plusów. Wpierw nie czułam żadnego smaku, lecz za chwilę naprawdę pożałowałam decyzji o zakupie. "Pejoy to nowy pomysł firmy Glico - twórców słynnych paluszków Pocky - na odkrycie nowych smakowych doznań. Nowe rozwiązanie polega na umieszczeniu polewy wewnątrz paluszka. Dzięki temu smak oraz wrażenia związane z chrupaniem tych słodyczy są nieporównywalne z niczym innym!" - oto jak informuje nas sklep. Oczywiście, chrupie się miło, ale do zjedzenia każdego paluszka musiałam się zmuszać. Polewa, która znajdowała się wewnątrz wcale nie smakowała jak zielona herbata. Właściwie to nie smakowała nawet jak herbata, tylko jak niezidentyfikowany produkt mało uzdolnionej kucharki (czytaj: mnie. Kucharką nie jestem, ale lepiej nie wpuszczać mej osoby do kuchni). Następną paczkę zjem jutro, dzisiaj tego na pewno nie przełknę. Chętnie podrzuciłabym ją wysoko i strzeliłabym ze spluwy, jak to robią w niektórych filmach, także japońskiej animacji, ale raczej staram się nie marnować jedzenia.
Chciałabym teraz napisać jakim miłym zaskoczeniem były ciasteczka, lecz należę do osób, które nigdy nie kłamią. Pierwsze stworzenie wyciągnięte z papierka pachniało gorzką czekoladą. Zapowiadało się nawet dobrze. Może nie przypominało to ryby, ale smak przecież jest najważniejszy. Nie było tak źle jak w przypadku paluszków, chrupkie ciastko można byłoby nazwać smacznym. Na swój sposób. Raczej bardzo przeciętne. Chyba znowu spotkaliśmy się z naszą kucharką, która odrobinę poprawiła swój warsztat. Kolejny zwierz nie nęcił zapachem. Prawdę mówiąc, śmierdział śmietaną. Nie zwykłą śmietaną, śmierdzącą śmietaną. Również nie przypominał rybki. Malutkie stworzonko nie smakowało jak biała czekolada, jednak dało się je zjeść, lecz z tego rybnego rodzeństwa, była tą gorszą siostrą.
Miejsce zakupu: Yatta.pl
Cena: 1 ciasteczkowa rybka - 2 zł; 1 paczka Pejoy Zielona Herbata - 14.90 zł
Podsumowując, człowiek uczy się na błędach, a ja postaram się ograniczyć zasięg zakupu słodyczy do osiedlowego sklepu. Nie polecam wydawania pieniędzy na te "słodkości", ale gusta są różne, jednym pewnie posmakowało (wnioskuję z komentarzy pod produktami) i posmakuje, innym nie. Korzystałam z darmowej przesyłki, co trochę złagodziło mój ból. Mam nadzieję, że mój kolejny wpis będzie trochę bardziej pozytywny. Do zobaczenia!
~Saya
Dzisiaj dostarczono mi kolejną paczkę. Zawierała ona kilka słodkości i dwunasty tom Dengeki Daisy.
Jeżeli chodzi o słodycze - beznadzieja. Znowu spodziewałam się cudów, wianków i nie wiadomo czego jeszcze. Zamówiłam dwa czekoladowe ciasteczka w kształcie rybek i Pejoy o smaku zielonej herbaty. Chociaż sparzyłam się już czekoladowymi i truskawkowymi Pocky'ami (to się chyba nie odmienia?), postanowiłam dać szansę Pejoy. Ponieważ uwielbiam herbatę i piję ją codziennie, padło właśnie na ten smak. Na początku spotkałam się z pozytywnym zaskoczeniem - pudełeczko zawiera dwie paczuszki z paluszkami. Po otworzeniu jednej z nich wyczułam nieprzyjemny zapach. Okej, zdarza się. Spróbowałam. Kolejną zaletą jest mięciutkie wnętrze. Na tym koniec plusów. Wpierw nie czułam żadnego smaku, lecz za chwilę naprawdę pożałowałam decyzji o zakupie. "Pejoy to nowy pomysł firmy Glico - twórców słynnych paluszków Pocky - na odkrycie nowych smakowych doznań. Nowe rozwiązanie polega na umieszczeniu polewy wewnątrz paluszka. Dzięki temu smak oraz wrażenia związane z chrupaniem tych słodyczy są nieporównywalne z niczym innym!" - oto jak informuje nas sklep. Oczywiście, chrupie się miło, ale do zjedzenia każdego paluszka musiałam się zmuszać. Polewa, która znajdowała się wewnątrz wcale nie smakowała jak zielona herbata. Właściwie to nie smakowała nawet jak herbata, tylko jak niezidentyfikowany produkt mało uzdolnionej kucharki (czytaj: mnie. Kucharką nie jestem, ale lepiej nie wpuszczać mej osoby do kuchni). Następną paczkę zjem jutro, dzisiaj tego na pewno nie przełknę. Chętnie podrzuciłabym ją wysoko i strzeliłabym ze spluwy, jak to robią w niektórych filmach, także japońskiej animacji, ale raczej staram się nie marnować jedzenia.
Chciałabym teraz napisać jakim miłym zaskoczeniem były ciasteczka, lecz należę do osób, które nigdy nie kłamią. Pierwsze stworzenie wyciągnięte z papierka pachniało gorzką czekoladą. Zapowiadało się nawet dobrze. Może nie przypominało to ryby, ale smak przecież jest najważniejszy. Nie było tak źle jak w przypadku paluszków, chrupkie ciastko można byłoby nazwać smacznym. Na swój sposób. Raczej bardzo przeciętne. Chyba znowu spotkaliśmy się z naszą kucharką, która odrobinę poprawiła swój warsztat. Kolejny zwierz nie nęcił zapachem. Prawdę mówiąc, śmierdział śmietaną. Nie zwykłą śmietaną, śmierdzącą śmietaną. Również nie przypominał rybki. Malutkie stworzonko nie smakowało jak biała czekolada, jednak dało się je zjeść, lecz z tego rybnego rodzeństwa, była tą gorszą siostrą.
Miejsce zakupu: Yatta.pl
Cena: 1 ciasteczkowa rybka - 2 zł; 1 paczka Pejoy Zielona Herbata - 14.90 zł
Podsumowując, człowiek uczy się na błędach, a ja postaram się ograniczyć zasięg zakupu słodyczy do osiedlowego sklepu. Nie polecam wydawania pieniędzy na te "słodkości", ale gusta są różne, jednym pewnie posmakowało (wnioskuję z komentarzy pod produktami) i posmakuje, innym nie. Korzystałam z darmowej przesyłki, co trochę złagodziło mój ból. Mam nadzieję, że mój kolejny wpis będzie trochę bardziej pozytywny. Do zobaczenia!
~Saya
wtorek, 19 listopada 2013
Kinówka Kuroshitsuji
W internecie pojawiła się już zapowiedź kinówki Kuroshitsuji. Szczerze, bardzo się zawiodłam na postaci Sebastiana. Według mnie aktor zupełnie nie nadaje się do tej roli. Poza tym film nawet ciekawie się zapowiada. Ciel też nie jest najdoskonalszy ale to już pominę. A tutaj macie linka do trailera :
http://otaku.pl/show-17861.html
~Shima
http://otaku.pl/show-17861.html
~Shima
sobota, 16 listopada 2013
Krótkie informacje + wrażenia mangowe
Konbanwa minna ^^
Przepraszam was za moją długą nieobecność. Ale nauka, sprawdziany, lekcje do późne i zepsuty laptop uniemożliwiały mi publikowanie postów. Dzisiejszy wpis zawdzięczam mojemu przeziębieniu, które wczoraj mnie dołapało. Teraz leżę pod kocykiem i piję ciepłą herbatkę z miodkiem i cytrynką ;3.
Dobra ale nie odbiegając od tematu... Dzisiaj zamierzam podzielić się z wami moimi odczuciami co do nie dawno przeczytanej mangi. Wprawdzie dostałam ją od Sayi na urodziny, które były w październiku ale jak sami już wiecie nie miałam czasu się z wami tym podzielić.
Kuroshitsuji, obejżałam całe dwa sezony i powiem szczerze, że anime było rewelacyjne. Szybko mnie wciągnęło i pierwszy sezon skończyłam już po tygodniu xD. W połowie drugiego zrobiłam sobie miesięczną przerwę dzięki czemu ostatnie odcinki oglądnęłam z jeszcze większym smakiem. Zaś manga jest wręcz idealna., dużym plusem jest ładna kreska. Cały tomik przeczytałam w jeden dzień i zapewne będę rozważała zamówienie drugiego >w<.
Przepraszam was za moją długą nieobecność. Ale nauka, sprawdziany, lekcje do późne i zepsuty laptop uniemożliwiały mi publikowanie postów. Dzisiejszy wpis zawdzięczam mojemu przeziębieniu, które wczoraj mnie dołapało. Teraz leżę pod kocykiem i piję ciepłą herbatkę z miodkiem i cytrynką ;3.
Dobra ale nie odbiegając od tematu... Dzisiaj zamierzam podzielić się z wami moimi odczuciami co do nie dawno przeczytanej mangi. Wprawdzie dostałam ją od Sayi na urodziny, które były w październiku ale jak sami już wiecie nie miałam czasu się z wami tym podzielić.
Kuroshitsuji, obejżałam całe dwa sezony i powiem szczerze, że anime było rewelacyjne. Szybko mnie wciągnęło i pierwszy sezon skończyłam już po tygodniu xD. W połowie drugiego zrobiłam sobie miesięczną przerwę dzięki czemu ostatnie odcinki oglądnęłam z jeszcze większym smakiem. Zaś manga jest wręcz idealna., dużym plusem jest ładna kreska. Cały tomik przeczytałam w jeden dzień i zapewne będę rozważała zamówienie drugiego >w<.
P.S.
Przepraszam jeśli pojawiły się błędy ortograficzne ale piszę na laptopie siostry, który jest angielski i nie pokazuje mi błędów.
~Shima
piątek, 15 listopada 2013
Mangowe nowości
Witam ponownie!
Wczoraj wieczorem odpakowałam kolejną paczkę z Gildii, zawierającą głównie mangi Studia JG. Jakieś 15 minut temu, dotarł do mnie również ostatni tomik Madoki.
Do zobaczenia!
~Saya
Wczoraj wieczorem odpakowałam kolejną paczkę z Gildii, zawierającą głównie mangi Studia JG. Jakieś 15 minut temu, dotarł do mnie również ostatni tomik Madoki.
Do zobaczenia!
~Saya
środa, 9 października 2013
Pre-order
Cześć!
W piątek przyszedł do mnie drugi tom Igieł, ale jakoś nie było czasu się pochwalić.
Jestem już po lekturze, manga bardzo mi się spodobała. Zauważyłam, że zaczynam lubić science fiction, a wcześniej podchodziłam do tego gatunku obojętnie.
~Saya
W piątek przyszedł do mnie drugi tom Igieł, ale jakoś nie było czasu się pochwalić.
Jestem już po lekturze, manga bardzo mi się spodobała. Zauważyłam, że zaczynam lubić science fiction, a wcześniej podchodziłam do tego gatunku obojętnie.
~Saya
środa, 18 września 2013
J'Fest Awards
Konbanwa minna ;3
Chciała bym szybko was szybko zachęcić do oddania głosu na the GazettE. Jak to zrobić? Wystarczy wejść w ten o to link http://jfest.ws/awards/ . Głosy oddaje się anonimowo i nie jest on nigdzie udostępniany. Więc zapraszam do głosowania ^^.
~Shima
piątek, 13 września 2013
Prenumerata
Cześć!
Ja tylko na chwilkę, pokazać dzisiejszą dostawę:
Prenumerowana Toradora 1# i Spice & Wolf 1# (dla tych, którzy nie czytali mojego wcześniejszego postu - tomik Spice'a był niestety reklamowany). Doszła też Puella Magi Madoka Magica 2#, ale o tym osobny wpis (zamierzam wystawić małą opinię).
Do zobaczenia!
~Saya
Ja tylko na chwilkę, pokazać dzisiejszą dostawę:
Prenumerowana Toradora 1# i Spice & Wolf 1# (dla tych, którzy nie czytali mojego wcześniejszego postu - tomik Spice'a był niestety reklamowany). Doszła też Puella Magi Madoka Magica 2#, ale o tym osobny wpis (zamierzam wystawić małą opinię).
Do zobaczenia!
~Saya
Obiecane zdjęcia z małym opóźnieniem ^^
Ohayo!
Ale ten czas leci już drugi tydzień szkoły. Załapaliście już jakąś pałę? No dobra do rzeczy wreszcie się doczekaliście zdjęć mojej przesyłki, która przyszła w czerwcu ^^ (of tam of tam jedynie 3 miesięczne opóźnienie). Po prostu mi się nie chciało mimo, że zajęło by mi to niecałe 20 minut, a miałam na to tyle czasu. No to zapraszam na początek oglądnięcia nie w całości takiej brzydkiej mnie. Tak nawet nie musicie widzieć mojej twarzy, by się przerazić ;_;.
Ale ten czas leci już drugi tydzień szkoły. Załapaliście już jakąś pałę? No dobra do rzeczy wreszcie się doczekaliście zdjęć mojej przesyłki, która przyszła w czerwcu ^^ (of tam of tam jedynie 3 miesięczne opóźnienie). Po prostu mi się nie chciało mimo, że zajęło by mi to niecałe 20 minut, a miałam na to tyle czasu. No to zapraszam na początek oglądnięcia nie w całości takiej brzydkiej mnie. Tak nawet nie musicie widzieć mojej twarzy, by się przerazić ;_;.
No więc tak o to moja koszulka ;3. Przyznam, że bardzo wygodna ^^.
Następnie poszewka z Aosiem >w<. Wprawdzie dostałam od razu z podusią, ale ją wymieniłam bo była nie wygodna. Łatwa w praniu (nie trzeba ręcznie) i się tak bardzo nie brudzi.
Przypinki, które zamówiłam już wcześniej ale postanowiłam, że pokażę wam moją całą kolekcję ^^. Przepraszam za jakość ale wiecie jakie jest robienie zdjęć telefonem :/. Niestety mi Urusia na jednej ucięło i jest tylko czwórka XD.
Będę zamierzała zamówić jeszcze plakat. Być może kolejną podusie, ale jeszcze zobaczę jak mnie będzie stać z kasą :P. Poduszka i koszulka były zamówione na aniushop, natomiast przypinki na Yatta ^^.
A teraz szokujące zdjęcie.
Na śląsku zawitał Shizuo O.o (jeśli nie wiecie o co chodzi to oglądnijcie sobie Durarara). Takie o to szokujące zjawisko odkryłam podczas spaceru z koleżanką. A jednak to prawda.... po świecie przechadza się Shizuo, a my nawet nie jesteśmy świadomi jego obecności XD
Okey to by było na tyle tych pięknych jakościowo zdjęć ^^. Do zobaczenia minna!
~Shima
sobota, 7 września 2013
Początek roku i nowo zaczęta seria ^^
Ohayo minna!
Niestety wakacje się skończyły i trzeba wracać do szkoły. Równa się to też z brakiem czasu na oglądanie anime T^T. Nie dawno zaczęłam anime, które zapewne wszyscy znają ^^. A mianowicie Shingeki no Kyojin. Na początku miałam zamiar oglądnąć tylko kilka odcinków by sprawdzić "jakie jest". Moją pierwszą myślą po oglądnięciu 7 odcinka było "O zgrozo, wciągnęło mnie". Szczerze sama nie mogłam w to uwierzyć XD. Teraz wprawdzie nie żałuję, bo anime mi się bardzo spodobało. Jedyną rzeczą, która do tej pory mnie obrzydza to momenty kiedy Tytani pożerają ludzi. Akurat zawsze trafią kiedy coś jem XDD. Jeśli chodzi o kreskę, no to strasznie ale to strasznie wyglądają te czarne kontury. Ale po którymś odcinku da się przyzwyczaić. Do tego zawsze śmieję się z min Erena :D.
Hmm czy poleciła bym wam to anime? Raczej tak ^^.
No to do usłyszenia minna ;)
~Shima
Niestety wakacje się skończyły i trzeba wracać do szkoły. Równa się to też z brakiem czasu na oglądanie anime T^T. Nie dawno zaczęłam anime, które zapewne wszyscy znają ^^. A mianowicie Shingeki no Kyojin. Na początku miałam zamiar oglądnąć tylko kilka odcinków by sprawdzić "jakie jest". Moją pierwszą myślą po oglądnięciu 7 odcinka było "O zgrozo, wciągnęło mnie". Szczerze sama nie mogłam w to uwierzyć XD. Teraz wprawdzie nie żałuję, bo anime mi się bardzo spodobało. Jedyną rzeczą, która do tej pory mnie obrzydza to momenty kiedy Tytani pożerają ludzi. Akurat zawsze trafią kiedy coś jem XDD. Jeśli chodzi o kreskę, no to strasznie ale to strasznie wyglądają te czarne kontury. Ale po którymś odcinku da się przyzwyczaić. Do tego zawsze śmieję się z min Erena :D.
Hmm czy poleciła bym wam to anime? Raczej tak ^^.
No to do usłyszenia minna ;)
~Shima
środa, 4 września 2013
Koniec wakacji + Nowości mangowe
Cześć!
Nie było mnie tu od jakiegoś czasu, ale Shima dzielnie się udzielała, więc mam nadzieję, że nie jesteście bardzo zawiedzeni (i tak nie umiem pisać ciekawych postów, chyba nic nie straciliście :P). Wakacje się skończyły i trzeba wracać do naszych obowiązków (w moim przypadku - do szkoły). W czasie tych dwóch miesięcy nadrobiłam trochę anime, zakupiłam kilka mang i dołączyłam do nowego fandomu (dla ciekawych - do Sherlock'a BBC). A Wy? Jak spędziliście te wakacje?
Dzisiaj przyszła do mnie paczka, która zawierała wypisane tutaj mangi:
-7 Miliardów Igieł #1
-Demon Maiden Zakuro #1,2
-Prophecy #1
Chyba w tamtym tygodniu odebrałam także:
-Strażniczkę Orelianu
-Spice & Wolf #1,2 (jestem w trakcie reklamowania tomu pierwszego, więc nie ma zdjęć)
Do zobaczenia!
~Saya
Nie było mnie tu od jakiegoś czasu, ale Shima dzielnie się udzielała, więc mam nadzieję, że nie jesteście bardzo zawiedzeni (i tak nie umiem pisać ciekawych postów, chyba nic nie straciliście :P). Wakacje się skończyły i trzeba wracać do naszych obowiązków (w moim przypadku - do szkoły). W czasie tych dwóch miesięcy nadrobiłam trochę anime, zakupiłam kilka mang i dołączyłam do nowego fandomu (dla ciekawych - do Sherlock'a BBC). A Wy? Jak spędziliście te wakacje?
Dzisiaj przyszła do mnie paczka, która zawierała wypisane tutaj mangi:
-7 Miliardów Igieł #1
-Demon Maiden Zakuro #1,2
-Prophecy #1
Chyba w tamtym tygodniu odebrałam także:
-Strażniczkę Orelianu
-Spice & Wolf #1,2 (jestem w trakcie reklamowania tomu pierwszego, więc nie ma zdjęć)
Do zobaczenia!
~Saya
niedziela, 25 sierpnia 2013
New single part.2 ^^
Ohayo minna ^^
Dzisiaj wstawię tak jak obiecałam kolejną notkę o nowych singlach. Właśnie zauważyłam, że PV z FADELESS zostało zablokowane, przez SMEJ. No więc wstawiam bez PV tylko samą piosenkę (nie obiecuje, że ona też nie znikanie :/) http://www.youtube.com/watch?v=8X9CmTLxXt8. Tak więc dzisiaj napiszę o FORBIDDEN BEAVER, ponieważ przesłuchałam go o wiele więcej od QUIET i łatwiej mi wystawić o nim opinię ^^. Tak jak już wcześniej pisałam skomponował ją Aoi, a muzyka jest naprawdę dobra. Kiedy pierwszy raz ją przesłuchałam, aż nie mogłam się powstrzymać od kiwania głową w jej rytm (XD). Engrish Rukiego jak zwykle powalający ^^. Solówka boska *q*. Nic dodać nic ująć. I właśnie dla tego zaliczył się on do listy moich ulubionych utworów (swoją drogą baaardzo długiej listy). Z tego co zauważyłam nie wszystkim się podoba i dużo osób twierdzi, że nowy album nie będzie najlepszy. Ja jestem zupełnie innego zdania. Mi się zdaje, że będzie on właśnie jednym z najlepszych jak nie najlepszym. No to teraz czas na linka (PV nie ma). Oczywiście jak zwykle nie obiecuję, że nie zniknie chociaż wątpię by usunęli.
http://www.youtube.com/watch?v=bxo435EWFhE
No to następnym singlem będzie QUIET. Przewiduję, że dodam go dopiero pod koniec tego tygodnia (może nawet we wrześniu).

Korzystajcie póki są jeszcze wakacje ;)
Sayonara!!!
~Shima
Dzisiaj wstawię tak jak obiecałam kolejną notkę o nowych singlach. Właśnie zauważyłam, że PV z FADELESS zostało zablokowane, przez SMEJ. No więc wstawiam bez PV tylko samą piosenkę (nie obiecuje, że ona też nie znikanie :/) http://www.youtube.com/watch?v=8X9CmTLxXt8. Tak więc dzisiaj napiszę o FORBIDDEN BEAVER, ponieważ przesłuchałam go o wiele więcej od QUIET i łatwiej mi wystawić o nim opinię ^^. Tak jak już wcześniej pisałam skomponował ją Aoi, a muzyka jest naprawdę dobra. Kiedy pierwszy raz ją przesłuchałam, aż nie mogłam się powstrzymać od kiwania głową w jej rytm (XD). Engrish Rukiego jak zwykle powalający ^^. Solówka boska *q*. Nic dodać nic ująć. I właśnie dla tego zaliczył się on do listy moich ulubionych utworów (swoją drogą baaardzo długiej listy). Z tego co zauważyłam nie wszystkim się podoba i dużo osób twierdzi, że nowy album nie będzie najlepszy. Ja jestem zupełnie innego zdania. Mi się zdaje, że będzie on właśnie jednym z najlepszych jak nie najlepszym. No to teraz czas na linka (PV nie ma). Oczywiście jak zwykle nie obiecuję, że nie zniknie chociaż wątpię by usunęli.
http://www.youtube.com/watch?v=bxo435EWFhE
No to następnym singlem będzie QUIET. Przewiduję, że dodam go dopiero pod koniec tego tygodnia (może nawet we wrześniu).

Korzystajcie póki są jeszcze wakacje ;)
Sayonara!!!
~Shima
czwartek, 22 sierpnia 2013
New single ^^
Ohayo minna ^^. Jak tam wakacje mijają? Na pewno cieszycie się, że za dwa tygodnie zacznie się rok szkolny >D. Chciałam tylko ogłosić, że wczoraj FADELESS zostało udostępnione na YT, ale dopiero dzisiaj dla naszego kraju. Z tego co widziałam były wycieki i zapewne dużo osób z tego skorzystało (np. taka ja ^^). Co sądzicie o nowym singlu Gazetto? Według mnie jest fenomenalny, a głos Rukiego jak zawsze niesamowity *-*. Oprócz tego gitary dają czadu i sprawiają, że słucha się jeszcze przyjemniej. Taka-chan bardzo się postarał komponując FADELESS. Na następny raz wystawię opinię o:
QUIET- kompozycja Uruha
FORBIDDEN BEAVER- kompozycja Aoi
A tu macie PV do FADELESS =^,^=
http://www.youtube.com/watch?v=EPEFMqNbudA
~Shima
QUIET- kompozycja Uruha
FORBIDDEN BEAVER- kompozycja Aoi
A tu macie PV do FADELESS =^,^=
http://www.youtube.com/watch?v=EPEFMqNbudA
~Shima
wtorek, 13 sierpnia 2013
Najbardziej poryte reklamy
Podczas przeglądania starych rozmów z koleżanką wpadłam na o to takiego linka, które mi wysłała
http://demotywatory.pl/4168743/Japonskie-reklamy
I jak tu się dziwić, że niektórzy Japończycy mają porytą banie. Na przykład taki Aoi, który głupieje z wiekiem XDD. Dobra zapraszam do oglądania =^,^=.
~Shima
http://demotywatory.pl/4168743/Japonskie-reklamy
I jak tu się dziwić, że niektórzy Japończycy mają porytą banie. Na przykład taki Aoi, który głupieje z wiekiem XDD. Dobra zapraszam do oglądania =^,^=.
~Shima
Kubana 2013
Ohayo ^^
Tutaj macie linka do koncertu z Kubany.
http://www.youtube.com/playlist?list=PL0aZkxdfqaAsoHWnBXCNHMQff5x4BUUOb
Miłego oglądania.
P.S te sandały O.o
~Shima
Tutaj macie linka do koncertu z Kubany.
http://www.youtube.com/playlist?list=PL0aZkxdfqaAsoHWnBXCNHMQff5x4BUUOb
Miłego oglądania.
P.S te sandały O.o
~Shima
wtorek, 6 sierpnia 2013
Wielki powrót!
Ohayo!
Właśnie wróciłam do domu 2 dni temu, ale dopiero dzisiaj miałam czas na przywitanie się z wami! Z tego co zauważyłam podczas mojej nieobecności Saya nie dodała żadnych postów (co za leń). Mam nadzieję, ze uda mi się jakoś nadrobić te zaległości. Dzisiaj spotykam się z Sayą więc zrobię jej burę czemu was tak zaniedbała. Do usłyszenia kochani!
~Shima
Właśnie wróciłam do domu 2 dni temu, ale dopiero dzisiaj miałam czas na przywitanie się z wami! Z tego co zauważyłam podczas mojej nieobecności Saya nie dodała żadnych postów (co za leń). Mam nadzieję, ze uda mi się jakoś nadrobić te zaległości. Dzisiaj spotykam się z Sayą więc zrobię jej burę czemu was tak zaniedbała. Do usłyszenia kochani!
~Shima
wtorek, 23 lipca 2013
Gomen!
Ohayo gozaimas minna!
Chciała bym was bardzo przeprosić za braki notek. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe. Chciała bym wa również poinformować, że jutro wyjeżdżam na kolonie i wrócę 4 sierpnia. Po moim powrocie z Sayą weźmiemy się w garść i postaramy się dodawać więcej notek ;). Tak więc jeszcze raz Gomen!
Życzę miłej drugiej połowy wakacji.
Sayonara minna, do zobaczenia(?) wkrótce!
~Shima
Chciała bym was bardzo przeprosić za braki notek. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe. Chciała bym wa również poinformować, że jutro wyjeżdżam na kolonie i wrócę 4 sierpnia. Po moim powrocie z Sayą weźmiemy się w garść i postaramy się dodawać więcej notek ;). Tak więc jeszcze raz Gomen!
Życzę miłej drugiej połowy wakacji.
Sayonara minna, do zobaczenia(?) wkrótce!
~Shima
poniedziałek, 8 lipca 2013
Kontrakt?
Cześć!
Właśnie rozpakowałam paczkę, która zawierała moją prenumerowaną mangę - Puella Magi Madoka Magica. Strasznie się cieszę, bo jestem wielką fanką tego tytułu. Jeszcze jej nie czytałam, więc nie opiszę moich wrażeń, ale niebawem zostaną umieszczone na blogu. Powiem tylko, że tomik wygląda świetnie! Jedyne co mi się nie podoba, to tekst, który lekko zachodzi na włosy Homury. Gdy wydawnictwo prezentowało obwolutę, te słowa znajdowały się trochę dalej. No, trudno. Może to błąd drukarni.
PS: Przepraszam za jakość zdjęć, były robione na (bardzo) szybko.
~Saya
Właśnie rozpakowałam paczkę, która zawierała moją prenumerowaną mangę - Puella Magi Madoka Magica. Strasznie się cieszę, bo jestem wielką fanką tego tytułu. Jeszcze jej nie czytałam, więc nie opiszę moich wrażeń, ale niebawem zostaną umieszczone na blogu. Powiem tylko, że tomik wygląda świetnie! Jedyne co mi się nie podoba, to tekst, który lekko zachodzi na włosy Homury. Gdy wydawnictwo prezentowało obwolutę, te słowa znajdowały się trochę dalej. No, trudno. Może to błąd drukarni.
PS: Przepraszam za jakość zdjęć, były robione na (bardzo) szybko.
~Saya
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)












