niedziela, 16 listopada 2014

Kompletnie nie mam pojęcia na tytuł... Kolejny wielki powrót w wydaniu Shimy ^^

Ohayo!

A więc, po dłuuuugiej przerwie(chyba najdłuższej) powracam. Tą notkę obiecałam napisać już dawno temu, ale ani czasu ani chęci znaleźć nie mogłam. Gomene ;-;. Dzisiaj miało być tylko organizacyjnie, ale dostałam pewną rzecz i chciałam się nią pochwalić ^^. Tak na marginesie, Saya proponowała mi bym zrobiła recenzję zupki chińskiej.... (._.). 
Na pierwszy ogień pójdą przypinki, które zamówiłam spory czas temu, ale jakoś nie miałam okazji się nimi pochwalić. Są to przypinki z anime Kuroko no basket, na które swego czasu miałam fazę. Jednakże do piórnika mam doczepione tylko dwie, bo w tej z Kagamim zagięła mi się ta szpileczka(urok wszystkich przypinek). Jak zwykle zamówione w sklepie Yatta ^.^.

Jednakże rzeczą, którą chciałam się szczególnie pochwalić jest torba z the GazettE *^*. Dostałam ją w prezencie od Sayi i Ronnie(http://story69ofmylife.blogspot.com/). Jeszcze raz dziękuję! Torba jest bardzo pojemna i świetnie rozplanowana, jeśli chodzi o rozmieszczenie różnych przegród i kieszonek. Jest zrobiona z dość dobrego materiału, dlatego nie powinna szybko się zniszczyć. Jeśli chodzi o grafikę na tej "klapie" zdaje mi się, że jest to naszywka, ale pewności nie mam. W porównaniu do tego zdjęcia, postacie są bardzo wyraźne, a kolory nie wyblakłe. Nie mam bladego pojęcia skąd zamawiała, więc pytania tego typu kierujcie do Sayi.

Tak jak już mówiłam jestem z niej bardzo zadowolona i mam nadzieję, że będzie mi służyć przed długi, długi czas :D Postaram się dodawać notki częściej, bo z tego co zauważyłam zmalała nam liczba wyświetleń (smut T^T). Może zacznę dodawać tu jakieś króciutkie opowiadania? Kto wie.... 
A więc do następnego minna!

~Shima