Konbanwa!
No cóż.... zapewne jak zauważyliście dawno żadnych notek nie było, za co ogromnie przepraszamy. Niestety ostatnimi czasy opuściła nas wena twórcza, a wraz z nią pomysły na tematy kolejnych wpisów. Dlatego postanowiłyśmy zawiesić bloga ;-; Nie myślcie sobie jedank, że jest to ostateczny koniec Azjatyckiego Sernika! Zawieszany go na czas nieokreślony, ale mamy nadzieję, że ta przerwa nie potrwa długo. Musimy po prostu zresetować mózgi i postarać się mniej więcej ogarnąć pewne rzeczy i sprawy.
Może tak przerwa dobrze nam zrobi? Kto wie... Jednakże cieszymy się, że ktokolwiek czytał nasze marne wypociny. Niestety również mój kontakt z Sayą się troszkę pogorszył, co również korzystnie nie wpłynęło na bloga...
Myślę, że ta przerwa długo nie będzie trwała i w krótce wrócimy :).
Kiedy pisałam tą notkę po głowie ciągle chodziła pewna piosenka. Więc na koniec pozwolę sobie zacytować refren z utworu Wakaremichi zespołu the GazettE:
"Sayonara mata ne genki de ite ne.
Zutto, zutto wasurenai kara.
Sayonara kitto mata aeru yo ne?
Yakusoku da yo yubikiri genman."
I tym o to akcentem oficjalnie się z wami żegnam. Żegnajcie, bądźcie zdrów. Jeszcze się spotkamy.
...Sayonara...
~Shima&Saya